Kiedy Fineasz i Ferb odkryli okolicznościową monetę ze Światowego Festynu w Danville z 1903 roku. Nagle dzieci cofają się w czasie do festiwalu, gdzie niezwykłe urządzenia miały być przedstawione, a dzieci, które wyglądały jak oni, przygotowywały się do tego bardzo oczekiwanego wydarzenia. brak Fineasz (1903) Ferb (1903) Izabela (1903) Buford (1903) Baljeet (1903) Przekluś pan Jeremiasz wyjeżdża i pozostawia Zuzię pod opieką Fretki. Dziewczynka pomaga jej przyłapać braci. Dundersztyc robi wielką stopę procentową. Odcinek rozpoczyna się od tego, że Fretka mówi do podobizny Jeremiasza wyrzeźbionej prawdopodobnie przez nię samą. W pewnym momencie jej monolog przerywa telefon od prawdziwego Jeremiasza, który potrzebuje pomocy przy opiece nad Zuzią A tu widzimy jego tragiczny koniec. Legenda głosi, że duch czarnego jeźdźca nadal błądzi po wrzosowiskach, jeżdżąc w poszukiwaniu smoka w towarzystwie stada dzikich psów. Fineasz: Hej, wiem co możemy zrobić! Dziadku słuchaj, urządzimy turniej rycerski, tak jak rycerze za dawnych czasów. Będą potyczki, katapulty i zero mycia. Vay Tiền Nhanh. Wróc do nas Pepe — piosenka, śpiewana przez Fineasza, Ferba i Fretkę w odcinku „O, tu jesteś, Pepe”. Tekst Fineasz: Pepe,Tyś naszym przyjacielem jestI bardzo dobrze o tym wiesz,Jesteś słodziutki jak świeży miód. Oh, Pepe,Od lodów bardziej kocham cię,Od węży i od błota też,Kocham cię bardziej od wszystkiego i już. Oh, PepeJesteś mi całym światem,Włochatym prawie bratem,Mieszkamy pod moim dachem. Fineasz, Ferb, Izabela: Tak, Pepe! Wszyscy: Wróć do nas Pepe,Pepe, do domu wróć! Fineasz: Cześć Fretka, chcesz zaśpiewać z nami? Fretka: Oh... Pepe!Można to chyba nazwać pechem,Szukałam cię nawet pod miechemI nie parsknę przez to... śmiechem? Oh, Pepe!Nie lubię chodzić w dresie,Zamieszkam w dębowym lesieI zmienię imię na Wiesiek! Fineasz: Wiesiek?Fretka: Skończyły mi się rymy, jasne?! Wszyscy: I zmieni imię na Wiesiek! Wiesiek! Wiesiek!Wróć do nas Pepe, Pepe do domu wróć! x2 Fretka, Fineasz, Ferb: Pepe, do domu wróć! Inne informacje W oryginalnej wersji Fretka śpiewa: zmienię imię na Larry. Melodia z początku przypomina tą z początku piosenki AGLET. Boski jestem — piosenka z odcinka „Stary, zbieramy znów kapelę”, śpiewana przez Fineasza, aby zachęcić Boskiego Bobbiego, byłego basistę Miłosiów, do powrotu do kapeli. Po chwili Bobbi przyłącza się do piosenki, aby ostatecznie z tematu mody i urody przejść do tematu reaktywacji kapeli. Tekst Fineasz: Ty żartujesz! Nie muszę tego mówić, bo sam dobrze wiesz Tylko ty masz styl, i to przez wielkie S! Choć tamci umieli też nieźle grać, To lekcje mody powinni byli brać Linda: Fretka! Fretka: Ręcznik! Bobbi: Powiadają, że uroda to nabyta rzecz, ale we własnej skórze trzeba dobrze czuć się Codziennie więc nakładam ten cudowny krem. A tłum moich fanek aż zjeść mnie chce! Fineasz: Trzeba przyznać - wygląd całkiem niezły. Linda: Fretka, co ty wyrabiasz? Fretka: Suszarka! Chórek: Ty wybawić możesz nas, Na basie zagraj jeszcze raz, Oh, boski nasz! Bobbi: Boski jestem! Chórek: Oh, boski nasz! Bobbi: Boski jestem! Chórek: Tylko ty pomożesz nam, Potrzebny nam bas! Bobbi: A to właśnie ja! Chórek: Oh, boski nasz! Bobbi: Boski jestem! Chórek: Oh, boski nasz! Bobbi: Nie ma na świecie dwóch identycznych osób, I kopiowanie innych to niedobry sposób No, chyba, że chcesz wyglądać jak ja, to dowód, że się na modzie znasz! Fineasz: Spoko, żebyśmy się zrozumieli. Czy to oznacza, że wracasz do kapeli? Bobbi: Jeśli się wcisnę w sceniczną kreację. Fineasz: Stary, będziemy mieć reaktywację! Chórek: Ty wyznaczasz w modzie trend, Tyś bogiem wszystkich fryzur jest, Oh, boski nasz! Bobbi: Boski jestem! Chórek: Oh, boski nasz! Bobbi: Boski jestem! Chórek: Tylko ty pomożesz nam, Potrzebny nam bas! Bobbi: A to właśnie ja! Chórek: Oh, boski nasz! Bobbi: Boski jestem! Chórek: Oh, boski nasz! Bobbi: Boski jestem!Ferb: Można uznać to za tak? Od rana będzie znów ten sam dzień - piosenka z odcinka „Ostatni dzień lata”. Tekst Dundersztyc: Podobno raz się tylko żyje, Podobno szansa drugi raz nie zdarza się nam! Lecz jeśli mogę coś powiedzieć zwolennikom tej tezy: Ja Inator super mam...! (Ja Inator super mam, ja Inator super mam!) Fretka: Takiego déjà vu w historii nie miał nikt Wydarzeń cały bieg dziś znam od rana, Jak powracający sen co kilka chwil, Niby wiesz co ma się zdarzyć, ale dziwisz się nadal. Wszystko się powtarza, więc powinnam działać, ale nie wiem czy przez ingerencję znów nie dorwie mnie pech. Konsekwencje pewnie będą i zapewne niemałe, ale kusi by nie ruszyć palcem i bawić się...! (I bawić się, i bawić się, i bawić się!) Dundersztyc: Dzisiaj uda się Ponieważ dziś moc okazji mieć będę. Fretka: Niech, więc się dzieje co chce... Dundersztyc: Bo środki uświęcają cel. Fretka: Obawy moje znikną wnet! Dundersztyc: Zmienię lichy los i zwiększę swoje szanse! Fretka: Jeśli popołudniu... Razem: Plamę dam... Dundersztyc: Poprawię rano się, Bo od rana będzie... Razem: Znów ten sam dzień! Jeśli popołudniu plamę dam, Poprawię rano się, Bo od rana będzie znów ten sam dzień! Jeśli popołudniu plamę dam, Poprawię rano się, Bo od rana będzie znów ten sam dzień! Inne informacje Końcówka teledysku jest podobna do teledysku „Jesteś skończony”.

fineasz i ferb jesteś skończony tekst